Matemax

napisał(a) o Jack Strong

Uważam, że film zmarnował na prawdę niesamowitą historię, z której można by było zrobić prawdziwe show na poziomie bonda ;-) Film jest dobry, ale nie porwał mnie na tyle bym chciał do niego kiedykolwiek wrócić.
Po za tym, cieszę się bardzo, że o pułkowniku Ryszardzie Kuklińskim zaczęto mówić, wszak to postać tragiczna i bardzo ciekawy temat do różnego rodzaju dywagacji.